Upside Down or Petrine Cross

poniedziałek, 30 listopada 2015

Fall in love with the bad boy- Jestem (1)

Witam was po dość długiej przerwie. Dziś dam wam nowe opowiadanie które jest totalną mieszanką. Bedzie tam wszystko. Yaoi nie yaoi. Co sobie dusza zapragnie.  
Tytul: Fall in love with the bad boy Polski tytuł: Zakochaj się w złym chłopcu Paring: Taehyung/Wiseong. Pobocznie HunHan, ChanBeak, XiuChen, SuhoLay, KaiSoo, TaoRis, CL/GD, Jungkook/Sagwa MarkBam Opis: Mix kpopowy. Wiseong trafia do renomowanej szkoły dla bogatych dzieciaków. Ona jednak pochodzi z zwyklej rodziny. W szkole okazuje się ze jest jakiś podział. Są trzy główne grupy. Bangtan czyli chłopcy który są po prostu Bad Boys. Exo zwani przez innych jednorozcami. I GOT7 którzy są po prostu alienami szkoły. Przed WiSeong nastaje trudny wybór. Do której grupy przynalezec. Uwagi: Wyspuje gejoza i liczne przeklenstwa

Jestem (1)
Czym są marzenia? Nie wiem. Nigdy zresztą nie marzyłam. Nigdy nie miałam marzeń. I nawet jeśli dostałam się do szkoły która dla innych jest jedynie snem, nie obchodzi mnie to. Kim jestem? Nazywam się Kim WiSeong. Moje imię oznacza księżyc i aktualnie stoję przed wielkimi drzwiami do mojej nowej szkoły. Jest niedziela popołudniu. Jutro zaczyna się rok szkolny a ja szukałam bloku internatu w którym miałam mieszkać. Trafiłam do renomowanej szkoły dla obrzydliwie bogatych dzieciaków. A ja pochodzę z przeciętnej rodzinki. Dostaje wysokie stypendium i dobrze się uczę. Choć mój wygląd mówi coś innego, tak samo charakter. Jestem wredna, sukowatą i chamską dziewczyna z czarnymi włosami które gdzie nie gdzie przepasa zajebisty fiolet. W wardze mam jeden ciemny kolczyk a w uszach niewielkie tunele. Zaciagmełam bardziej rękaw długiej bluzki by przypadkiem nie było widać mojego ramienia które całe jest w tatuazach. Lepiej zachować pozory dobrej i ulozonej i w ogóle się nie odzywać tylko ładnie uśmiechać i udawać przeslodzona idiotke z wata cukrową zamiast mózgu. Rzygać się chce. W cholerę jaka ta szkoła jest wielka. Krąże po dziedzińcu już jakieś pół godziny ale nadal nic nie mogę znaleźć. Na rozpisce mam napisane ze jestem w bloku C. Ale gdzie ja teraz byłam. Rozejrzalam się uważnie i zobaczyłam duże C na jednym z budynków. Odetchnelam z ulgą i ruszyłam w jego kierunku. Kiedy tylko znalazłam się w środku bez zbędnych ceregieli ruszyłam do pokoju 512. Kiedy tylko co znalazłam bez pukania weszłam do środka. Oh moje rzeczy już były. Podciagnelam rękawy i dopiero teraz zauważyłam że w pokoju nie jestem sama.
-Chłopak?- zapytałam zaskoczona widząc niewiele wyższego ode mnie chłopaka który uśmiechał się do mnie uprzejmie- Czy ja pomyliłam pokoje?
- Jeśli jesteś WiSeong to nie- powiedział. Miał bardzo przyjemny głos. Nawet mogłabym do niego startować gdyby nie to ze ma w Sobie coś z homosia. Nie to ze mam coś do pedałów. Jestem yaoistka no ale...
- Tak jestem A co?- zapytałam dość miło ale nadal było można wyczuć odrobinę chamstwa.
- Nie nic- powiedział szybko wymachujac rękami.- Tylko jak mi powiedziano że jednak dadzą mi dziewczynę za współlokatora to myślałem że to będzie jakaś tleniona blondyna z masą tapety na ryju. Która będzie cały czas gadać ze nie może się doczekać aż pozna Bangtan i jej chore wyobrażenie ze V ja zgwalci na korytarzu. BLE!!! Rzygac się chce- swoją wypowiedź zakończył dramatycznym przystawieniem palców do ust i zaczął udawać ze wymiotuje. Zaśmialam sie z jego wypowiedzi- Ale jednak widzę że trafia mi się tu porządny ulzzang. Nie martw się ze masz pokój z chłopakiem. Jestem gejem i nawet jeśli masz niezły tyłek i masz czym oddychać to Cię nie zgwalci. Mam chłopaka to jego mogę gwalcic. A przez moja orientację żaden chłopak nie chciał ze mną mieszkać. A tak w ogóle to jestem Byun Beakhyun. I jestem na drugim roku więc jak masz jakis problem, mow- Strasznie rozgadany ale za to bardzo sympatyczny.
- Bangtan?- zapytałam kiedy dokładnie przeanalizwalam jego wypowiedź.
- No wiesz 7 najpopularniejszych chłopaków z naszej szkoły. Ich liderem jest Kim Taehyung pseudonim V. Jest zabójczo przystojny ale też cholernie niedostępny. Ogólnie wszyscy sa z drugiego roku. Oprócz Kookiego który jest w pierwszej klasie ale jest w Bangtan przez to ze jest bliskim przyjacielem V i Jina który jest na trzecim roku.
- Opowiedz mi o nich.
- Ok. Zacznę od początku. V. Kim Taehyung. Zabójczo przystojny dziedzic jednej z najlepszych firm komputerowych w kraju. Jest mega zimny i ogólnie jak całe Bangtan jest Bad Boyem. RapMon. Kim Namjoon. Inaczej zwany Bogiem Destrukcji. Czego się nie dotknie to to niszczy. J-hope. Jung HoSeok. Chodzący optymista. Czasami zastanawiam się co on tam robi. Jin. Kim SeokJin. Najstarszy, najbardziej obpowiedzialny A za razem najwredniejszy. Mam wrażenie ze kręci z Jiminem. Właśnie Jimin. Park Jimin. Zbyt zapatrzony w siebie. Ale tyłek i absy ma nieźle. Suga. Min YeonGi. Niech nie zmyli Cię jego cukierkowaty wygląd potrafi być wredny. I na koniec JungKook. Jeon JungGuk. Najmłodszy, uroczy i ma dziewczynę w swoim wieku. Choi Sagwa.
- Jabłko?- zapytałam słysząc imię dziewczyny.
- A ty jesteś ksiezyc- mruknął Beak. 
-Beakkie powiedz mi. Jeszcze są jakieś grupy?
- Exo-jednorozce i Goci.
- Co? 
- No Exo. Przez innych zwani jednorozce. Jest nasz szóstka, w szkole. Ja, Chanyeol, Luhan, Sehun, Kai i Xiumin. Prawdziwe imię wiewiórki to Kim Minseok
- I wszyscy jesteście gejami?
- Raczej tak. Chan to mój chłopak. Lu i Sehun są razem
Tylko Xiu jest bi i skacze z kwiatka na kwiatek.
- Mówiłeś coś o Gotach. 
- Jedyne co musisz o nich wiedzieć to to ze są Alienami

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz